kkkonrad napisał(a):
Co do protezy do subjekta jest lepszy sposób, łączysz się po ssh z maszyny z subjektem do serwerka z magento za pomocą putty i przekierowujesz sobie port MS SQL na którym pracuje subjekt na jakiś pusty z serwera, wtedy w magento uruchamiasz taki moduł i on sobie sam synchronizuje produkty, zamówienia itp
Już widzę, jak przeciętny użytkownik Subiekta przekierowuj porty
Jak nie ma znajomego, który mu to zrobi, to na starcie ma stówę z kieszeni,
a jak ma pecha, to dwie.
Dobra... w ramach usługi, Ty mu to zrobisz.
kkkonrad napisał(a):
Ma to tą wyższość nad protezą że magento to nieustannie rozwijany system i jeśli ktoś zbuduje taki moduł i będzie korzystał z Magento API (nie tego webowego tylko klas php) to jeden moduł może działać klika lat bo będzie niezależny od struktury bazy danych magento.
A co będzie jak Insert zmieni strukturę bazy danych Subiekta
?
Dyskusja o wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
Przeciętny inwestor ma gdzieś bazy danych, rozwój magento, klasy itp.
Chce działającego sklepu, a przede wszystkim zarabiać kasę!
kkkonrad napisał(a):
Ja mam coś takiego w planach, ale ciągle brak czasu :]
Pośpiesz się, bo jak kasky wypuści swój produkt, to może być pozamiatane.
Czy wiesz, że OS/2 był dużo lepszym systemem od Windows95?
O ile sobie przypominam, to pojawił się miesiąc po premierze Win95,
ale wtedy to już było po ptokach.
kasky napisał(a):
Priorytetem całego projektu jest wydajność i łatwość użycia interfejsu.
Popieram i nie mogę się doczekać. Jeżeli będzie tak jak w założeniach,
to mogę nawet płacić abonament, żeby mieć święty spokój.